czwartek, 4 czerwca 2015

Zawieszenie

Przepraszam wszystkich ale mimo szczerych chęci nic nie wskazuje na to bym miała powrócić do pisania. Dlatego ogłaszam oficjalne zawieszenie bloga na czas nieokreślony, być może na święte nigdy.

12 komentarzy:

  1. Oj... najgorsze jest to, kiedy właśnie pomimo chęci nie można wrócić do pisania... No trudno, ja osobiście życzę Ci, abyś jednak jeszcze powróciła :)
    Swoją drogą muszę sporo u Ciebie nadrobić...

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieję że wrócisz ^^ masz talent

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie często zdarza mi się pisać komentarze... Piszę je tylko wtedy, gdy aŁtorka mnie wkurzy -_- Kurwa, ja za cholerę nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie kończą pisać w takich momentach ;-;
    Oczywiście czekam na dalsze rozdziały ;3 I KURWA NIE CHCĘ SŁYSZEĆ O ŻADNYM ZAWIESZENIU BLOGA, ROZUMIESZ!? No... To chyba tyle z mojej strony ;P
    Weny życzę... ;3
    /xMiyukiSuzukix

    OdpowiedzUsuń
  4. Błagam... wróć T.T ja tu zwariuję :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurde... Historia świetna... Genialny styl... Barwne postacie... Związane z moją ulubioną mangą!!!
    Kiedy natrafiłam na Twojego bloga, nie mogłam przestać go czytać! Tak mnie porwała ta historia. :)
    A przez to, że jestem zakręcona na punkcie komiksów, podczas czytania, Twoją opowieść widziałam w formie mangi.! :D I tak mnie naszła pewna myśl, żeby, (kiedy będę miała wreszcie czas) (i za Twoim pozwoleniem, oczywiście) zrobić komiks (w stylu mangi XD) na podstawie Twojego boskiego opowiadania!!!!!!!!!! :)
    Szkoda, że przestałaś pisać, mam nadzieję że do tego wrócisz (bo... MASZ TALENT!).
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udzielam pozwolenia na komiks. Oczywiście pod warunkiem podlinkowania źródła(mojego bloga).

      Usuń
    2. Oczywiście, bez tego by się nie obeszło :)
      Dzięki za pozwolenie,
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Życzę szybkiego powrotu weny,czasu,chęci,możliwości pisania,by wena nie znikała potem

    OdpowiedzUsuń
  7. Wróć ;_; my zaraz zwariujemy

    OdpowiedzUsuń
  8. Wierzymy w Ciebie! Pisz dalej! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mogę Ci udzielić pewnej porady. Pooglądaj trochę anime, poczytaj mangę (niekoniecznie ao no exorcist). Zapisuj pomysły na akcję. Nie musisz od razu pisać całego rozdziału ani ściągać pomysłu. Można nawet pisać malutkie fragmenty i cytaty. W ten sposób ja magazynuję wenę. :D
    Mam nadzieję, że pomogłam. \(^-^)/

    OdpowiedzUsuń
  10. To trochę bardziej skomplikowane. Czasem nachodzi mnie ochota żeby napisać dalszy ciąg i nawet mam pomysły ale zdaję sobie sprawę, że po tak długim czasie już nie za dobrze pamiętam kto jest kto i co się do tej pory wydarzyło więc myślę o tym żeby przeczytać moje opowiadanie od zera by sobie przypomnieć. A wtedy boję się, że nie spodoba mi się co naskrobałam i zaraz mi się odechciewa. Taka blokada psychiczna. Ostatnimi laty pogrążyłam się w chorym perfekcjonizmie. W realnym życiu też boję się cokolwiek zacząć bo uważam, że nie jestem dostatecznie dobra. Nadal nie pogodziłam się z tym czego dowiedziałam się o sobie 2 lata temu: że przez całe życie byłam niepełnosprawna tylko o tym nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń